Bleach PBF Game
Użytkownik
Staję gotowy do ataku i czekam na ruch Ashiro.
<HP: 170 + 300 = 470 (max 300 + 300 = 600) [78%]>
<Reiatsu: 280 + 500 = 780 (max 400 + 500 = 900) [87%]>
Offline
Wielce oświecony GM
Nagle z sufitu zlatuje zakrwawiony kapitan Ukitake. Stwór w tym momencie rzucił się na jego ciało, ale został szybko przecięty, a właściwie na kilkaset kawałków przez Ashiro. Zrobił to w niecałą sekunde, nawet nie zauważyłeś ruchu.
Offline
Użytkownik
- Kapitanie !!! - zawołałem, po czym rzuciłem się by zamortyzować jego upadek.
Offline
Wielce oświecony GM
Udało ci się złapać i utrzymać, chociaż był ciężki. Krew kapała ci po rękach.
Offline
Użytkownik
Kładę go na ziemi i sprawdzam jak poważne są obrażenia.
Offline
Wielce oświecony GM
Był w kilkunastu miejscach raniony mieczem. Pod nim była czerwona plama
Offline
Użytkownik
Staram się uwolnić trochę reiatsu i zatamować najbardziej zranione miejsca.
<Reiatsu: 780 - 80 = 700 (max 900) [77,77%]>
Offline
Wielce oświecony GM
Jako, że nie masz doświadczenia w leczeniu, bardzo lekko zagoiłeś jego rany, przy okazji zadając mu mnóstwo bólu.
Offline
Użytkownik
- Cholera !! Przepraszam Kapitanie myślałem, że to coś pomoże. - Powiedziałem cicho pod nosem. Nagle przypominam sobie, że w podręcznym ekwipunku znajduje się jeszcze maść regenerującą. - Że też nie wpadłem na to wcześniej !! Idiota. - Powiedziałem mrucząc pod nosem kolejny raz. Wyciągam ją. Zużywam pół pojemnika by wysmarować najbardziej zranione miejsca.
Offline
Wielce oświecony GM
-Zajmij się nim, jak możesz. Ja lece do góry - powiedział Ashiro i zaczął wbiegać po ścianie. Maść powoli zaczęła zakrzepiać jego rany.
Offline
Użytkownik
Rozglądam się dookoła by sprawdzić czy grozi nam niebezpieczeństwo.
Offline
Wielce oświecony GM
Panował istny spokój, tylko z sufitu co jakiś czas spadała odrobina tynku.
Offline
Użytkownik
- Kapitanie? - spytałem cichym głosem.
Offline
Wielce oświecony GM
Nie odpowiedział ci.
Offline
Użytkownik
- Ciekawe jak reszta sobie radzi? - powiedziałem do siebie spoglądają w dziurę w suficie.
Offline