Bleach PBF Game
Wielce oświecony GM
Ok pisz na dziedzińcu Las noches
Offline
Użytkownik
- To od czego zaczynamy? - spytałem wszystkich zgromadzonych.
Offline
- Od próby odpieczętowania ?
Offline
- O Tirreno dawno sie nie widzielismy.... - Powiedzialem uśmiechajac się szeroko. (Wiem ze spóźnione)
Offline
- Stare dzieje ... Walczyliśmy przeciwko sobie w tym zamku ... Pokonałbym cię gdyby nie ta twoja koleżanka ! - Powiedziałem lekko żartobliwie.
Offline
Wielce oświecony GM
Kiedy wy gadaliście, Hikari zaczęła badać pieczęć po czym podeszła i powiedziała: "Piekielna pieczęć 3 stopnia"
-Odpieczętujesz ją? - zapytał Coyote.
-Nie, znam tylko jedną oso...istotę, która dysponuję tą pieczęcią. - powiedziała.
-Moja mała Hikari nic się nie zmieniła - usłyszeliście głos w drugim końcu sali.
-Woland. - burknęła Hikari, poprzedni głos należał do mężczyzny w średnim wieku, w garniturze, z cylindrem i laską w ręku.
-Co ty powiedziałaś? Woland? - spytała się Anastasia zaszokowana tym
Offline
Użytkownik
- Kto to jest? - spytałem.
Offline
- Może nas oświecicie ? Kim jest ten pan "magik" ? - Zapytałem zdezorientowany.
Offline
Wielce oświecony GM
Hikari odskoczyła do ciebie. - Wiesz co istnieją różne określenia diabła, istnieją rożne diabły, ale w hierarchii piekielnej jest 5 największych z których tylko jeden opuszcza piekło bez powodu.- powiedziała lekko z ciszonym glosem.
-Uważajcie, jeżeli jest Woland, to gdzieś w pobliżu musi być jego świta.
Offline
Użytkownik
- Jakie są jego cele? Będziemy walczyć? - spytałem szeptem Hikari.
Offline