Bleach PBF Game
GameMasterWielce oświecony GM
-O to, że nie jesteście żywi - odpowiedział
-I co z tego?! Chcesz do nas dolaczyć?! - krzykneła Linyette
-Dobra wyluzuj - wtrącił się Coyote
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
-Bo nie jesteście żywi. - odpowiedział, natomiast linyette rzuciła się na niego z zanpakuto, ale po chwili chłopak sparował jej atak mieczem, który pojawił się znikąd
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
Powaliła cię na ziemię jego energia duchowa, kiedy wstał.
-Chcecie mnie wszyscy zaatakować, brak honoru bije z waszej strony - powiedział groźnym losem.
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
-Czyżbym wyciągnął miecz w twoim kierunku, shinigami? - zapytał tajemniczym losem.
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
-Nie, ale masz taki zamiar - powiedział i pojawił się tuż przed tobą, byliście twarzą w twarz jego wzrok cię przeszywał a energia duchowa była trudna do wytrzymania.
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
-Próbujesz zaprzeczyć sam sobie - powiedział i w tym momencie przeleciała przez niego linyette z wyciągniętym mieczem, a on zniknął w obłoku czerwonego dymu.
-Szukacie kluczy, ale to tylko i wyłącznie są poszukiwania śmierci. - powiedział nie wiadomo skąd.
-Ej to gracie, czy nie - powiedziała Sayori leżąc na boisku i beztrosko machając nogą.
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
-Sayori widziałaś to? - Spytała Sora.
-Tak i co z tego? - zapytała i zaczęła wesoło pogwizdywać
Offline
- No cóż, przychodzi jakiś człowiek z nadnaturalnymi mocami, stwierdza, że klucze to pierwszy krok do śmierci, znika w dziwnym dymie, ale tak ogólnie to wszystko jest ok. - Mówię do Sayori.
Offline
GameMasterWielce oświecony GM
-Wiesz ile razy ktoś mi groził śmiercią? - zapytała z troszkę demonicznym uśmieszkiem.
Offline