- Bleach Battles http://www.bleachbattels.pun.pl/index.php - Arena http://www.bleachbattels.pun.pl/viewforum.php?id=41 - Kosku vs Szami http://www.bleachbattels.pun.pl/viewtopic.php?id=210 |
GameMaster - 2012-05-13 19:26:41 |
Znajdujecie się na bezkresnej pustyni w odległości 30 metrów od siebie, między wami był sedzia. Nie było nawet żadnych nierówności terenu, nic tylko piasek. Twój przeciwnik był bardzo szeroki w barach, przyodziany w złotą zbroję i spodnie z sandałami. W ręce trzymał potężny topór, a w drugiej tarczę. |
Szami - 2012-05-14 05:36:20 |
- Szami chce pić - ironizuje, aby zdobyć dodatkowe sekundy w poszukiwaniu drzew, kaktusów, skał i innych obiektór do zaczepienia jojem i innych obiektów - ten pojedynek polega na zabiciu, bójce do puki jedna strona się nie podda czy na czymś innym? - pytam sędziego rozglądając się |
GameMaster - 2012-05-14 13:02:34 |
<ha ha....nie on nie zna Bałagana> |
Szami - 2012-05-14 13:05:17 |
Rzucam w przeciwnika nożem (zan 40cm), w drugiej, lewej ręce ładuje Seki z inkantacją. Jeśli przeciwnik jest w odległości takiej, że dobiegnie we mnie w 1 post, to rzucam się do ucieczki po rzuceniu zanem. |
GameMaster - 2012-05-14 13:29:35 |
Przecież pisałem w pierwszym poście "...nic tylko piasek." Nie dobiegnie ma bardzo powolny bieg. Nóż odbija się od jego zbroji nie zostawiając nawet rysy. |
Szami - 2012-05-14 13:37:51 |
- Zatańcz ze mną, Nistu Dansa! - mówię, stając w pozycji T - Egoistyczna kochanka! |
GameMaster - 2012-05-14 13:43:01 |
Kosku zaczyna spinać wszystkie mięśnie i łańcuch lekko pęka. Za mniej więcej 12 sekund powinnien całkowicie pęknąć. |
Szami - 2012-05-14 13:49:08 |
- Silny |
GameMaster - 2012-05-14 13:51:56 |
Niestety nie masz siły, żeby go pociągnął ze zbroją waży jakieś 250 kg. + do tego się zaparł. Łańcuch zaczął się kruszyć. |
Szami - 2012-05-14 16:36:48 |
- Dansa, wracaj no... - rozszerzam łańcuch i zwijam brutalnie jojo aż uderzy w moją dłoń. Łapię je mocno - Już się spisałaś wystarczająco - całuję je i wycofije się idąc w tył - Żaden inny miecz nie przeważyłby losów tej bitwy, jak ty teraz |
GameMaster - 2012-05-14 17:26:41 |
Poczułeś jak wzroslo jego reiatsu. |
Szami - 2012-05-14 17:30:41 |
Mam mało czasu więc bardzo niedokładnie unoszę nogę, robiąc z ciała liczbę 4. Jojo układam w latające serce |
GameMaster - 2012-05-14 17:40:51 |
Po dobrych 10 minutach. Kosku stanąl podrapał się po glowie i zacząl biec w drugą stronę. |
Szami - 2012-05-14 17:42:42 |
- Mój przeciwnik przestał podejmować działania wojenne - pokazuję na niego palcem, krzycząc do sędziego tonem skarżypyty |
GameMaster - 2012-05-14 17:45:00 |
-W sumie to cię goni a to jest pogoń - odpowiedział sędzia wyciągając książeczkę podręczną. Kosku powoli cię doganiał. |
Szami - 2012-05-14 17:47:54 |
- O *przeklina*, on zmienił kierunek biegu... - odwracam się i biegnę tak żeby się oddalać |
GameMaster - 2012-05-14 17:49:02 |
-***** zwolnij robaku. - znowu się zatrzymal i drapał po głowie. |
Szami - 2012-05-14 17:55:01 |
Odbiegam dodatkowy kawałek, zatrzymuje się i tym razem patrzę dokładnie na przeciwnika |
GameMaster - 2012-05-14 17:56:18 |
-Nie przegram z tobą - wrzasnąl i rzucił się biegiem za tobą. |
Szami - 2012-05-14 17:57:17 |
- Uwielbiam ludzi z jedenastki |
GameMaster - 2012-05-14 18:00:00 |
Zauwazłeś, że co jakiś czas mocniej tupał butem. |
Szami - 2012-05-15 06:34:49 |
- Średnio mnie to obchodzi |
GameMaster - 2012-05-15 13:37:33 |
Mniej więcej 10-15 sekund. Biegnie z podniesionym toporem. |
Szami - 2012-05-15 13:41:55 |
Jojo zlatuje w dół, przydeptuję łańcuch, po czym układa się w kształt małego serca na wysokości twarzy wroga |
GameMaster - 2012-05-15 14:00:25 |
On biegnie dalej i zaczyna się śmiać. |
Szami - 2012-05-15 14:10:31 |
Strzelam w środek zbroi, wbijając dłoń w środek serca. Obkręcam łańcuch wokół nadgarstka, i nogami w okół kostek, chwytam mocno jojo i rzucam je w ziemie, aby wzbić się w powietrze za pomocą przedłużania napiętego łańcucha |
GameMaster - 2012-05-15 14:30:27 |
Byakurai odbija się od zborji, twoja ręka się na niej zatrzymuję. Nie jesteś w stanie jej przebić. A on ciacha cię w klatkę piersiową zadając rozległa ranę i 90 obrażeń. |
Szami - 2012-05-15 14:36:22 |
(miałem się wznieść w powietrze, no ale zakładam, że się nie udało) |
GameMaster - 2012-05-15 14:43:45 |
a inkantacja |
Szami - 2012-05-15 14:45:17 |
(seki było uaktywnione na początku walki i trzymane w pogotowiu. To jest kulka jak rasengan) |
GameMaster - 2012-05-15 17:17:18 |
A seki jebło mi się z geki sory. On dostał i odleciał jakieś 10 metrów do tyłu. |
Szami - 2012-05-15 17:21:53 |
- Zmęczenie prawdopodobnie nie działa, elektryczność nie działa, grawitacja nie działa... - Rezygnuje z poprzedniej taktyki i splątuje łańcuch by wrócił do ręki. Biegam tak długo, aż jedno z nas się mocno zmęczy lub aż on mnie dogoni. |
GameMaster - 2012-05-15 17:34:08 |
Po 3 minutach on był jakieś 2-3 metry od ciebie, miał trochę cięzszy oddech, ale zmęczeniem tego nie idzie nazwać. |
Szami - 2012-05-15 17:36:33 |
Wbijam jojo w ziemie i ponawiam próbę wyskoczenia w powietrze |
GameMaster - 2012-05-15 17:38:45 |
Udalo ci się Kosku uniósł głowę patrząc w ciebie i rzucił toporem. |
Szami - 2012-05-15 17:47:36 |
- Ludus, egoistyczna kochanka |
GameMaster - 2012-05-15 18:02:19 |
Topór dolatuję do ciebie, jest już jakieś dwa metry od ciebie. |
Szami - 2012-05-15 18:06:02 |
Mówię inkantację geki i próbuje złapać topór jojem. |
GameMaster - 2012-05-15 18:09:53 |
Udało ci się, co nie zmienia faktu, że topór leci teraz celuje ci trochę niżej, ale ty zaczynasz spadać. |
Szami - 2012-05-15 18:11:56 |
Spadam, podnoszę rękę i mówię że się poddaję |
GameMaster - 2012-05-15 18:15:31 |
-No nic Kosku wygrał. |